Get Well przegrywa w Zielonej Górze – bardzo słabe występy liderów…

0
1849
SONY DSC

Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra pokonał na własnym torze Get Well Toruń 54:36 w meczu drugiej kolejki żużlowej PGE Ekstraligi. Była to druga porażka z rzędu naszych zawodników. Najlepszym jeźdźcem w zespole toruńskim był… Grzegorz Walasek

Dla zielonogórzan była to inauguracja tegorocznej PGE Ekstraligi. Z kolei Get Well Toruń przyjechał do Winnego Grodu nieco rozdrażniony po przegranej na własnym torze 44:46 z broniącą tytułu mistrzowskiego Cash Broker Stalą Gorzów. Pojedynek zespołów z Torunia i Gorzowa był jedynym rozegranym w pierwotnym terminie pierwszej kolejki.

Przed spotkaniem menedżer Jacek Gajewski zdecydował się na zmianę w składzie. Pierwotnie awizowanego Pawła Przedpełskiego zastąpił Michael Jepsen Jensen. O takim posunięciu zdecydował średni występ wychowanka toruńskiego klubu w czwartkowym finale Złotego Kasku w Zielonej Górze, który ukończył na trzynastym miejscu z dorobkiem sześciu punktów.

Początek zawodów nie zapowiadał tak złego scenariusza. Pierwszy bieg zakończył się zwycięstwem Patryka Dudka przed Gregiem Hancockiem, Michaelem Jepsenem Jensenem i Jarosławem Hampelem. W drugim biegu para juniorska Daniel Kaczmarek – Igor Kopeć-Sobczyński  początkowo mogli przyjechać na 5:1, jednak zostali rozdzieleni przez Aleksa Zgardzińskiego. Po dwóch biegach Get Well prowadził w Zielonej Górze 7:5. Kolejne dwa to zwycięstwa gospodarzy i po czterech wyścigach było 14:10 dla Ekantor.pl Falubazu.

Po równaniu toru miejscowi kontynuowali dobrą jazdę. Świetnie dysponowani Andriej Karpow i Jason Doyle pokonali podwójnie w piątej gonitwie wieczoru Jepsena Jensena i Hancocka. Wówczas widniał wynik 19:11 dla podopiecznych Marka Cieślaka. W szóstej gonitwie na prowadzeniu upadł na tor Piotr Protasiewicz. Przyczyną takiego obrotu zdarzeń był defekt sprzętu. Bieg wygrał ostatecznie Grzegorz Walasek przed Chrisem Holderem i Sebastianem Niedźwiedziem. Torunianie zmniejszyli straty do czterech oczek (20:16). Kolejne biegi to dominacja gospodarzy i po dziesięciu wyścigach było już 39:21 dla zielonogórzan.

W biegu numer jedenaście nasi zawodnicy za sprawą Walaska i Jepsena Jensena pokonali podwójnie Hampela i Protasiewicza. Dwa następne wyścigi zakończyły się remisami i przed biegami nominowanymi było 46:32. Toruńskim żużlowcom pozostała jedynie walka o maksymalne zniwelowanie różnicy punktowej w kontekście rewanżu na własnym torze i rywalizacji o punkt bonusowy.

W czternastym biegu doszło do upadku trzech żużlowców: Protasiewicza, Karpowa i Miedzińskiego. Za spowodowanie upadku wykluczony został Ukrainiec, Andriej Karpow. W powtórce wygrał popularny „PePe” przed Miedzińskim i Kaczmarkiem. Piętnasta gonitwa to zwycięstwo gospodarzy w stosunku 5:1, w której Jason Doyle przyjechał przed Patrykiem Dudkiem, Walaskiem i Jepsenem Jensenem. Ostatecznie w meczu drugiej rundy PGE Ekstraligi 2017, Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra pokonał Get Well Toruń 54:36.

W zespole zwycięzców sobotniego pojedynku najlepszymi zawodnikami byli Jason Doyle (13+2) oraz Patryk Dudek (12+3). Obaj żużlowcy uzbierali tzw. „płatny komplet punktów”. Ponadto 10 punktów do dorobku zielonogórskiej drużyny dołożył Piotr Protasiewicz. Natomiast w zespole z Grodu Kopernika najlepsi okazali się Grzegorz Walasek (10+1) i Michael Jepsen Jensen (8+2). Bardzo słabo zaprezentowali się z kolei zawodnicy z cyku Speedway Grand Prix, Chris Holder i Greg Hancock, którzy uzbierali zaledwie po dwa oczka.

W następnej kolejce, która odbędzie się 30 kwietnia, Get Well Toruń pojedzie do Wrocławia na pojedynek z miejscową Betard Spartą na odnowionym Stadionie Olimpijskim. Z kolei Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra zmierzy się na wyjeździe z FOGO Unią Leszno.

Get Well Toruń – 36:
1. Greg Hancock – 2 (2,0,0,-)
2. Michael Jepsen Jensen – 8+2 (1*,1,2,2*,2,0)
3. Chris Holder – 2+1 (0,2*,0,-,-)
4. Grzegorz Walasek – 10+1 (1,3,1,3,1*,1)
5. Adrian Miedziński – 6 (0,1,1,2,2)
6. Daniel Kaczmarek – 5+1 (3,0,1*,1)
7. Igor Kopeć-Sobczyński – 3 (1,2,0)

Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra – 54:
9. Patryk Dudek – 12+3 (3,2*,2*,3,2*)
10. Jarosław Hampel – 6 (0,3,3,0)
11. Jason Doyle – 13+2 (2*,2*,3,3,3)
12. Andriej Karpow – 8+1 (3,3,2*,0,w)
13. Piotr Protasiewicz – 10 (3,u,3,1,3)
14. Sebastian Niedźwiedź – 1 (0,1,0)
15. Alex Zgardziński – 4 (2,1,1)

Bieg po biegu:
1. (60,65) Dudek, Hancock, Jepsen Jensen, Hampel 3:3
2. (61,53) Kaczmarek, Zgardziński, Kopeć-Sobczyński, Niedźwiedź 2:4 (5:7)
3. (60,85) Karpow, Doyle, Walasek, Holder 5:1 (10:8)
4. (61,01) Protasiewicz, Kopeć-Sobczyński, Zgardziński, Miedziński 4:2 (14:10)
5. (60,40) Karpow, Doyle, Jepsen Jensen, Hancock 5:1 (19:11)
6. (62,08) Walasek, Holder, Niedźwiedź, Protasiewicz (u1) 1:5 (20:16)
7. (60,63) Hampel, Dudek, Miedziński, Kaczmarek 5:1 (25:17)
8. (61,22) Protasiewicz, Jepsen Jensen, Zgardziński, Hancock 4:2 (29:19)
9. (60,75) Hampel, Dudek, Walasek, Holder 5:1 (34:20)
10. (60,81) Doyle, Karpow, Miedziński, Kopeć-Sobczyński 5:1 (39:21)
11. (60,88) Walasek, Jepsen Jensen, Protasiewicz, Hampel 1:5 (40:26)
12. (60,31) Doyle, Jepsen Jensen, Kaczmarek, Niedźwiedź 3:3 (43:29)
13. (60,29) Dudek, Miedziński, Walasek, Karpow 3:3 (46:32)
14. (61,28) Protasiewicz, Miedziński, Kaczmarek, Karpow (w/u) 3:3 (49:35)
15. (60,62) Doyle, Dudek, Walasek, Jepsen Jensen 5:1 (54:36)

Zawody rozgrywane były wg II zestawu startowego

Sędzia: Wojciech Grodzki
Widzów: ok. 8500
NCD uzyskał Patryk Dudek 60,29 s. – w biegu nr XIII.

(wyniki za sportowefakty.wp.pl)