Dzisiejsza rozprawa dot. ukarania Grigorija Łaguty i ROW-u Rybnik zakończyła się błyskawicznie. Wszystko dlatego, że Rosjanin zamiast wymaganej dokumentacji medycznej udowadniającej jego niewinność, przedstawił tajemniczy dokument z datą wsteczną
Wobec zaistniałej sytuacji Panel Dyscyplinarny POLADA, który zebrał się, by osądzić Łagutę, nie był w stanie ocenić wniosku Rosjanina. Sprawa została oddana do Komisji Wyłączeń do celów terapeutycznych Polskiej Agencji Antydopingowej. Nie wiadomo, kiedy zapadnie wyczekiwana od dawna decyzja.
Ta sytuacja powoduje, że w polskim żużlu może się porobić niesamowity bałagan. W niedzielę kończy się runda zasadnicze PGE Ekstraligi, a… spadkowicz najprawdopodobniej nadal nie będzie znany. Co to powoduje? Że nie wiadomo tak naprawdę jaką stawkę będzie miał mecz GKM-u Grudziądz z Get Well Toruń. Pozostaje mieć nadzieję, że jest jeszcze się o co ścigać. O wszystkich szczegółach dot. sprawy Grigorija Łaguty będziemy informować na bieżąco.