W ostatnich dniach trwały badania próbki B Grigorija Łaguty, które miały potwierdzić zażywanie przez zawodnika meldonium. Dziś w rozmowie ze sportowefakty.wp.pl Michał Rynkowski z Polskiej Agencji Antydopingowej potwierdził pozytywny wynik badań. Oznacza to, że żużlowiec ROW-u Rybnik zostanie zawieszony, a klub straci pięć punktów w ligowej tabeli
Od dłuższego czasu nie milkną echa afery dopingowej wokół Grigorija Łaguty. Zawodnik w zeszłym tygodniu odwołał się od wyników próbki A, która wykazała, że Rosjanin brał niedozwolony środek – meldonium. W związku z tym POLADA przeprowadziła jeszcze jedno badanie. Próbka B, podobnie jak A, potwierdziła, że żużlowiec zażywał wcześniej wspomnianą substancję. Oznacza to wielkie kłopoty dla Łaguty. Zawodnik może zostać zawieszony nawet na cztery lata. Co więcej, pozytywne wyniki próbek przysporzą problemów ROW-owi Rybnik. Klub zostanie przez władze Ekstraligi ukarany odebraniem pięciu punktów w ligowej tabeli, co spowoduje, że rybniczanie zajmą w niej ostatnie miejsce.
Przed podopiecznymi Mirosława Korbela będą znajdować się z jednopunktową przewagą żużlowcy Get Well. Nieszczęście Rybnika jest dla torunian przywróceniem realnych szans na utrzymanie. Torunianie mają przed sobą o wiele łatwiejszą przeprawę do końca sezonu niż rybniczanie. Co prawda, nikt nie podejrzewa, że „Anioły” wygrają w Lesznie, ale potem przyjdzie im się zmierzyć na własnym stadionie z MRGARDEN GKM Grudziądz oraz z Vitroszlif Crossfit Włókniarzem Częstochowa. Z kolei na wyjeździe torunianie pojadą z… ROW-em Rybnik. Dla gospodarzy oznacza to, że muszą zrobić wszystko, by to spotkanie wygrać za trzy punkty. To oddalałoby jeszcze od nich widmo bezpośredniego spadku.
