Koniec spekulacji dotyczących transferu Grega Hancocka do KS Toruń. Od dziś wiemy oficjalnie, że Amerykanin w przyszłym sezonie będzie reprezentował barwy toruńskich „Aniołów”. Skład drużyny z Grodu Kopernika zaczyna się więc krystalizować. Wciąż brakuje jednak drugiego juniora
Saga związana z transferem Hancocka do KS Toruń trwała od kilku tygodni. Mówiło się nawet o przenosinach Amerykanina do Falubazu Zielona Góra. Dziś już jednak wiemy na pewno – Greg Hancock, trzykrotny indywidualny mistrz świata z lat 1997, 2011 i 2014, będzie w przyszłym sezonie jeździł w barwach Klubu Sportowego Toruń.
Przemysław Termiński od kilku tygodniu przekonywał o tym, że kontrakt z Amerykaninem jest już dogadany i lada dzień zostanie to ogłoszone. Dziś na swoim profilu na facebook’u oficjalnie potwierdził to właściciel KS Toruń.
Popularny „Herbie” od roku 2012 zmienia kluby co sezon, jednak w Toruniu ma kontrakt na co najmniej 2 lata. W ostatnim sezonie reprezentował barwy Stali Rzeszów, a wcześniej jeździł dla Unii Tarnów, Polonii Bydgoszcz, czy Falubazu Zielona Góra. W 2015 roku w zespole Żurawi wykręcił KSM 2,373, co dało mu 3. miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych jeźdźców PGE Ekstraligi. Co ciekawe, 45-letni Hancock w ciągu 21 lat startów w Grand Prix, opuścił zaledwie 1 turniej! Przez ten okres czasu triumfował w 20 zawodach, 61 razy był na podium a 81 razy jechał w finale.
Skład KS Toruń na rok 2016 powoli się zamyka. Wiemy już na pewno, że w nadchodzącym sezonie pojadą Greg Hancock, Martin Vaculik, Kacper Gomólski i Paweł Przedpełski. Wkrótce zostaną również podpisane kontrakty z Adrianem Miedzińskim i Chrisem Holderem. Niewiadomą pozostaje wciąż nazwisko drugiego juniora. Najprawdopodobniej będzie nim Norbert Krakowiak, bądź któryś z toruńskich wychowanków.